Zaniedbanie podczas operacji padaczki kończy się śmiercią
Oliwia RóżyckaContact
Table of Contents
Nasz zespół ds. zaniedbań klinicznych w Osbornes Law, niedawno rozstrzygnął długotrwałe roszczenie przeciwko fundacji NHS Foundation Trust w szpitalu Sheffield Teaching Hospital z tytułu śmiertelnego zaniedbania medycznego, dotyczące urazów i śmierci spowodowanych powikłaniami wynikającymi z zaniedbania podczas zabiegu neurochirurgicznego zwanego zabiegiem selektywnym amigdalohipokampektomia (SAH).
Fakty sprawy
Zmarła AB miała w przeszłości lekooporne napady padaczkowe (nieobecności i wędrówki w ciągu dnia) i na początku 2016 r. została skierowana do Szpitala Klinicznego w Sheffield. Ustalono, że będzie dobrą kandydatką do prawidłowego SAH, a procedura ta powiedziano jej, że może pomóc zapobiec dalszym napadom.
Procedura SAH
Chirurg („DB”) odwiedził AB w swojej klinice w marcu 2016 r. i AB podjął decyzję o przystąpieniu do właściwego zabiegu SAH, który odbył się kilka miesięcy później, w dniu 7 listopada 2016 r. Zabieg miał zostać przeprowadzony przy użyciu tego, co jest znane jako podejście transsylwiańskie. Przed zabiegiem wykonano badanie MRI w celu wykorzystania systemu neuronawigacji Brainlab. Jednakże po wstępnym nacięciu chirurgicznym DB nie był w stanie zlokalizować rogu skroniowego komory bocznej w mózgu, tak jak się spodziewał. Aby zlokalizować tę strukturę, przeprowadził głębszą sekcję na różnych trajektoriach w mózgu. Podczas zabiegu DB zdał sobie sprawę, że dokonał nieprawidłowej sekcji i zaczął odczuwać objawy fizyczne. Odszedł od stołu operacyjnego i wezwał innego konsultanta chirurga. Anestezjolog poinformował, że DB powiedział mu, że „popełnił błąd”. Konsultantowi udało się zidentyfikować prawy płat skroniowy i płat czołowy. Po pewnym czasie DB ponownie szorował i próbował dokończyć zabieg, jednak potem znów zaczął czuć się słabo i tak wezwał kolegę do ponownego przybycia. Ostatecznie procedura została sfinalizowana, a rejestrator zamknął ranę, gdy DB był jeszcze w teatrze.
U pacjenta zaobserwowano postawę prostownika
W okresie rekonwalescencji i będąc nadal pod opieką anestezjologa, po przebudzeniu zaobserwowano, że AB przyjmuje postawę prostownika. Ponieważ źle się czuła, ponownie ją znieczulono i zlecono pilne wykonanie tomografii komputerowej. Opieka odbywała się na łóżku intensywnej terapii poziomu 3. Po 7 dniach wykonano badanie rezonansem magnetycznym, które wykazało, że poza zamierzonym polem operacyjnym znajdują się 3 drogi chirurgiczne i związane z nimi uszkodzenia tkanki mózgowej w tych obszarach. W raporcie stwierdzono:
„…były ślady krwotoku przez zwoje podstawy od prawej do lewej, a także do pnia mózgu po prawej stronie. Te drogi krwotoczne są ściśle powiązane z ostrym zawałem w sąsiednich perforowanych obszarach”.
Wycofanie sztucznej wentylacji
Rodzinie AB powiedziano o jej złym i pogarszającym się stanie po operacji. Po badaniu MRI przeprowadzonym w dniu 14 listopada 2016 r. przeprowadzono rozmowy z rodziną AB i poinformowano ją, że odniesione obrażenia oznaczają, że nigdy nie wróci do sensownego życia, w którym będzie mogła samodzielnie podejmować decyzje i kontrolować swoje ruchy. Podjęto decyzję o wycofaniu sztucznej wentylacji i firma AB niestety zmarła 19 listopada 2016 r. w wieku zaledwie 50 lat.
Badanie pośmiertne
Przeprowadzono sekcję zwłok, która wykazała:
„Potwierdzono, że masywne, niedawne krwawienie śródczaszkowe (dokomorowe i śródmiąższowe) z obrzękiem i zawałem otaczającej tkanki mózgowej było ostatnim zdarzeniem prowadzącym do osłabienia lewej strony mózgu, utraty przytomności i śmierci pnia mózgu”.
Dochodzenie policji/CPS
W następstwie tych wydarzeń policja/CPS wszczęła dochodzenie, które rozważyło, czy istnieją wystarczające dowody, aby oskarżyć DB o nieumyślne spowodowanie śmierci przez rażące zaniedbanie. Oznaczało to, że postępowanie śledcze i cywilne zostały faktycznie zawieszone na prawie 6 lat.
Aby móc skutecznie ścigać osobę za przestępstwo nieumyślnego spowodowania śmierci na skutek rażącego niedbalstwa, prokuratura musi ustalić ponad wszelką wątpliwość, co następuje:
Że pozwany miał istniejący obowiązek opieki nad Zmarłym;
że pozwany w wyniku zaniedbania naruszył ten obowiązek staranności (poprzez niedbałe działanie lub zaniechanie);
iii. W momencie naruszenia istniało poważne i oczywiste ryzyko śmierci. Poważne w tym kontekście kwalifikuje charakter ryzyka śmierci jako coś znacznie więcej niż minimalnego lub odległego. Ryzyko kontuzji lub choroby nie wystarczy. Ryzyko oczywiste to takie, które jest obecne, jasne i jednoznaczne. Jest to natychmiast widoczne, uderzające i rażące, a nie coś, co mogłoby stać się oczywiste w trakcie dalszego dochodzenia;
W momencie naruszenia obowiązku można było racjonalnie przewidzieć, że naruszenie to spowodowało poważne i oczywiste ryzyko śmierci;
Naruszenie obowiązku spowodowało lub znacząco (tj. więcej niż minimalne) przyczyniło się do śmierci Zmarłego; I
Zdaniem ławy przysięgłych okoliczności naruszenia były naprawdę wyjątkowo złe i na tyle naganne, że uzasadniały wniosek, że stanowiło ono rażące zaniedbanie i wymagało sankcji karnych.
Ostatecznie zdecydowano, że nie ma wystarczających dowodów, aby wnieść przeciwko DB oskarżenie z powyższych powodów. Rodzina Zmarłego zwróciła się o ponowne rozpatrzenie tej decyzji w ramach Programu Prawa Ofiary do Rewizji.
Kontrola podtrzymała pierwotną decyzję, stwierdzającą, że nie było wystarczających dowodów, aby postawić zarzuty karne konkretnemu chirurgowi.
Śledztwo
Po wyniku powyższej kontroli sprawa została przekazana z powrotem do Koronera, który wyznaczył ostateczne dochodzenie w terminie 5 dni w październiku 2023 r. Przed dochodzeniem Koroner dała do zrozumienia, że rozważa stwierdzenie niezgodnego z prawem zabójstwa, oprócz innych wniosków dostępnych koronerowi.
Na podstawie dowodów przedstawionych w trakcie dochodzenia koroner stwierdził, co następuje:
„7 listopada 2016 r. AB przeszła operację neurochirurgiczną w Royal Hallamshire w nadziei na złagodzenie napadów. Wykonano nacięcie w wyspie, kierując się do rogu skroniowego po niewłaściwej trajektorii. Głowa AB była wcześniej unieruchomiona przed operacją, ale w trakcie operacji jej położenie uległo zmianie, czego chirurdzy nie byli świadomi. Pierwsze nacięcie wykonano zbyt głęboko i po niewłaściwej trajektorii, wykonano dwa kolejne nacięcia, a trzecie udrożniono za pomocą urządzenia Brainlab. Po przebudzeniu okazało się, że AB doznał poważnego uszkodzenia mózgu. Zmarła w listopadzie 2016 r. Z dużym prawdopodobieństwem zmarłaby w wyniku pierwszego nacięcia… Na tym kończy się śledztwo, a nie składamy kondolencje rodzinie”
Nie wyciągnięto wniosku o bezprawnym zabójstwie.
Roszczenie cywilne z tytułu śmiertelnego zaniedbania medycznego
Rodzina AB poinstruowała Stephanie Prior, partnerkę i szefową działu zaniedbań klinicznych w Osbornes Law, oraz Nicholasa Leahy’ego (współpracownika), aby reprezentowali ją wkrótce po przedmiotowych zdarzeniach, na początku 2017 r.
Stephanie i Nick reprezentowali rodzinę podczas dochodzenia, z pomocą radcy prawnego Toma Beasleya z Izby nr 5.
W następstwie dochodzenia Koronera w dniu 21 listopada 2023 r. wysłano pozew i harmonogram strat do pozwanego. Pozwany odpowiedział w styczniu 2024 r., wskazując, że odpowiedzialność nie będzie kwestionowana w tej sprawie. Pozwany złożył jednocześnie propozycję rozstrzygnięcia sprawy, na którą zgodziła się rodzina Zmarłego.
Po ugodzie Nicholas Leahy skomentował:
„Cieszę się, że ponad 7 lat po tragicznej śmierci AB udało się zakończyć postępowanie cywilne szybko i bez wszczynania sporów sądowych, unikając dalszych niepokojów dla rodziny AB. Mamy nadzieję, że w wyniku tej sprawy Trust wyciągnął wnioski, aby zapobiec podobnym wydarzeniom w przyszłości”.
Share this article